Czy Waszą zmorą też są zaskórniki? Ja jestem posiadaczką jakiegoś 1000000 zaskórników dwóch gatunków:-)
Zaskórniki otwarte (blackheads)– zablokowane, zanieczyszczone pory skóry, które tworzą się jeśli pory skóry są częściowo otwarte, wówczas zgromadzone w nich sebum [łój], martwe komórki skóry, bakterie znajdują się blisko powierzchni, mają kontakt z powietrzem, w wyniku procesów utleniania pojawia się ciemny kolor („czarne kropki”).
Zaskórniki zamknięte (whiteheads)– są to zablokowane sebum, martwymi komórkami skóry, bakteriami całkowicie zamknięte pory skóry. Nie dochodzi do kontaktu z powietrzem, dlatego maja one kolor biały. Zwykle są bardziej miękkie niż blackheads i łatwiej je usunąć niż twarde, otwarte zaskórniki.
Zaskórniki na nosie mam typu otwartego, a na brodzie i czole posiadam zaskórniki zamknięte. Stosowałam bardzo wiele przepisów na to paskudztwo i dzisiaj chcę Wam podać dwa, które działają na moje. Chociaż wiem, że jest to walka z wiatrakami, ale dalej próbuję się ich pozbyć.
Przepis na tonik na zaskórniki zamknięte:
- 25 ml wody mineralnej (można użyć hydrolatu, wody do iniekcji, toniku)
- 1 tabletka Polopiryny S (można użyć aspiryny)
- 2 łyżeczki soku z aloesu ( można użyć świeżego soku)
- buteleczka
Kwas salicylowyma działanie keratolityczne czyli rozkłada martwe komórki naskórka, oczyszcza pory, rozjaśnia i ujednolica kolor skóry. Tonik aspirynowy polecana jest dla skóry z trądzikiem, skłonnej do zapychania, przetłuszczającej się ale nie tylko. Trzeba jednak stosować go z głową.
Drugim składnikiem tonikiem jest aloes, który posiada niezwykle korzystnie wpływają na stan skóry człowieka, dlatego często są składnikami kosmetyków do oczyszczania i pielęgnacji twarzy.
Właściwości aloesu:
-działanie bakteriobójcze
-działanie przeciwzapalne
-właściwości regenerujące skórę
-właściwości nawilżające
-działanie odżywcze
-działanie przeciwświądowe
-właściwości ściągające
Wykonanie:
1. Rozpuszczamy w wodzie 1 tabletkę Polopiryny S
2. Dodajemy sok i mieszamy
3. Przelewmy do buteleczki
Stosowanie:
Codziennie przemywamy miejsca z zaskórnikami zamkniętymi ( w moim przypadku broda i czoło).
Drugi przepis na zaskórniki otwarte:
1. 40-50ml nafty (petroleum)
2. 10ml olejku pichtowego
2. 10ml olejku pichtowego
Przygotowanie:
Do przygotowanej buteleczki wlewamy odpowiednie proporcje petroleum i olejku pichtowego. Mocno potrząsamy, aby wymieszać. I... gotowe! Super umiejętności mieć nie trzeba ;) Tonik ma intrygujący zapach.... Intensywny, trochę drażniący. Mi bardzo nie przeszkadza, można się przyzwyczaić. Wiem, że niektórym zapach się podoba:-) Ale to jest mało ważne, najważniejsza jest skuteczność! Mikstura działa!
Do przygotowanej buteleczki wlewamy odpowiednie proporcje petroleum i olejku pichtowego. Mocno potrząsamy, aby wymieszać. I... gotowe! Super umiejętności mieć nie trzeba ;) Tonik ma intrygujący zapach.... Intensywny, trochę drażniący. Mi bardzo nie przeszkadza, można się przyzwyczaić. Wiem, że niektórym zapach się podoba:-) Ale to jest mało ważne, najważniejsza jest skuteczność! Mikstura działa!
Można też zmniejszyć ilość olejku pichtowego - np. 5ml na 50ml nafty, wtedy jest znacznie łagodniejszy. Radzę kombinować.
Stosowanie:
Wacikiem nasączonym tonikiem przecieramy buzię co wieczór, po demakijażu i umyciu twarzy. Tonik można potem zmyć lub pozostawić na noc. Można nałożyć krem/olejek/serum jakie stosujemy zazwyczaj.
Uwagi i spostrzeżenia:
Jeżeli masz wrażliwą skórę - nie trzyj! Jeśli Twojej skóry nic nie wzrusza - możesz trzeć, szczególnie miejsca, gdzie znajduje się dużo wrednych, czarnych kropek ;)Niestety po miesiącu skóra się przyzwyczaja i mikstura nie działa tak skutecznie, dlatego należ zrobić przerwę w stosowaniu.
Polecam Wam spróbować tych przepisów WARTO!
Uwagi i spostrzeżenia:
Jeżeli masz wrażliwą skórę - nie trzyj! Jeśli Twojej skóry nic nie wzrusza - możesz trzeć, szczególnie miejsca, gdzie znajduje się dużo wrednych, czarnych kropek ;)Niestety po miesiącu skóra się przyzwyczaja i mikstura nie działa tak skutecznie, dlatego należ zrobić przerwę w stosowaniu.
Polecam Wam spróbować tych przepisów WARTO!
A jakie są Wasze sprawdzone sposoby na zaskórniki?
PS. Zapraszam na moje rozdanie do wygrania markowe kosmetyki:-) klik